 |
Jak powiedział prezes Klubu – Sylwester Szymalak – „Jest to miejsce, w którym można było zobaczyć rzeczy niemożliwe do zaobserwowania w żadnym innym miejscu związanym z logistyką”. Miał na myśli innowacyjne i unikatowe w skali kraju rozwiązania.
|
 |
 |
Zanim goście zostali zaproszeni do obszaru magazynowego, uczestniczyli w spotkaniu z przedstawicielami kadry kierowniczej firmy, Katarzyną Wojtczak oraz Kacprem Klimikiem, którzy opowiedzieli o sposobie funkcjonowania nowoczesnych systemów logistycznych w firmie oraz o projektach mających w jeszcze większym stopniu usprawnić ich działanie.
|
 |
Firma DECATHLON zajmuje się sprzedażą artykułów sportowych oraz usług związanych z tą dziedziną życia. Do usług należą m.in. wykonywanie nadruków czy haftu. Magazyn znajdujący się w Łodzi jest jednym z dwóch w Polsce (drugi znajduje się w Gliwicach) i jest w ogromnym stopniu zmechanizowany i tym samym, na wskroś nowoczesny. Znajduje się w nim ponad sześć milionów artykułów na 2100 metrach kwadratowych. Za procesy transformacyjne odpowiada właśnie Katarzyna Wojtczak – dyrektor magazynu, lider transformacji.
|
 |
Modernizacja przeprowadzona tegorocznie uruchomiła system nazywany „maszyną pakującą”. Proces modernizacji rozpoczęto od przebudowy wnętrza magazynu pod kątem automatyzacji. Jednocześnie położono ogromny nacisk na to, by ta automatyzacja nie stanowiła zagrożenia dla wysokości zatrudnienia, by pracownicy nie bali się utarty pracy. To się w pełni udało. Pracownicy są zatrudniani na wszystkich odcinkach – od produkcji pudeł aż po samą wysyłkę.
|
 |
Po wdrożeniu automatyzacji łódzki magazyn stał się drugą taką platformą w skali Europy. Jednocześnie jest to pierwszy magazyn, który jednocześnie zaopatruje sklepy jak i klientów indywidualnych (e-comers). Jest zasadą, że magazyn dokonuje wysyłki tego samego dnia, w którym klient składa zamówienie. Najczęściej towar dociera na drugi dzień, lecz ten fragment drogi produktu do zamawiającego leży już w gestii zewnętrznych firm przewozowych.
|
 |
Ogromne zainteresowanie gości z Klubu 500-Łódź wzbudziła armia robotów, które kierując się wskazówkami kodów QR zbierają zamówiony towar i przygotowują, by pracownik mógł bezbłędnie rozdysponować go i umieścić we właściwych paczkach.
|
 |
 |
„Maszyna pakująca” to ogromne przedsięwzięcie logistyczne, działające precyzyjnie i niemal bezbłędnie. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że „bezbłędnie”, ponieważ system na bieżąco wychwytuje ewentualne pomyłki i są one natychmiast korygowane.
|
 |
To, co zwraca uwagę to także dbałość o pracowników, o ich pełne bezpieczeństwo. Roboty są tak zaprogramowane, że każde pojawienie się człowieka w ich strefie powoduje ich zatrzymanie. Pracownicy zaopatrzeni są w specjalistyczne obuwie, by uniknąć ewentualnych kontuzji spowodowanych ciężkimi lub wielkogabarytowymi pakunkami.
|