Spotkanie wigilijne – Boże Narodzenie’ 2017
Nadszedł przedświąteczny czas, kiedy ludzie na chwilę zwalniają w codziennym biegu, by spotkać się z drugim człowiekiem, porozmawiać, wysłuchać, opowiedzieć o sobie.
By życzyć sobie wzajemnie świąt dobrych, radosnych i ciepłych. By życzyć sobie sił i wytrwania w nadchodzących miesiącach przyszłego roku. To także czas podsumowań, analizy wniosków i planów na przyszłość.
Spotkanie wigilijne środowiska łódzkiego biznesu odbyło się piętnastego grudnia w Centrum Promocji Mody Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Przedsiębiorców rozmaitych branż gościli: Łódzka Agencja Rozwoju Regionalnego S.A., Loża Łódzka Bussines Centre Club, Łódzka Izba Przemysłowo-Handlowa, Regionalna Izba Budownictwa w Łodzi, Regionalny Związek Pracodawców Prywatnych Ziemi Łódzkiej Lewiatan oraz Stowarzyszenie Klub 500-Łódź.
Przedstawiciele gospodarzy życzyli obecnym wielu sukcesów, przede wszystkim w przestrzeni zawodowej nie zapominając jednak o tym, że powodzenie
w życiu osobistym może się także do tych sukcesów przyczynić.
Wierząc w siłę łódzkich firm do codziennych zmagań oraz w mądrość ich menedżerów– mówił Zbigniew Kausa, wiceprezes Klubu 500-Łódź - życzymy rozwoju waszych przedsięwzięć biznesowych. W przyszłym roku życzymy sukcesów, nowych rozwiązań i udanych biznesów.
Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego skorzystał z wigilijnej okazji, by przypomnieć przedsiębiorcom, że ich praca, to także służba społeczeństwu.
Życzę, aby w tym nadchodzącym roku wszystkie firmy w Łódzkiem myślały kategoriami łączenia się i służenia innym ludziom. - mówił - Życzę zatem na święta refleksji nad drugim człowiekiem. (...) A po kilku dniach odpoczynku – doskonałych pomysłów na kolejny rok, na nowe przedsięwzięcia, nowe biznesy i rozwój firm.
Prezydent Miasta, Hanna Zdanowska, która podkreśliła swój silny związek ze światem biznesu, który przez lata był jej naturalnym środowiskiem zwróciła uwagę na obecnie trudny czas, w którym przyszło się społeczeństwu zmagać z codziennością. Społeczeństwu, a zatem również przedsiębiorcom. Życzyła wszystkim, by świąteczny czas stał się choć na chwilę czasem jedności. Zwróciła także uwagę na ogromną odpowiedzialność, jaką przedsiębiorcy niosą na swoich barkach – tę dotyczącą losów ludzi, którzy im z zaufali.
Życzę wam dobrych świąt, pachnących choinką, takich, podczas których zapomnimy o wszystkim wokół co dzieje się złego obok nas i na świecie. O swarach, o kłótniach, o różnicach politycznych. Skupmy się na najbliższych. Pomyślmy o tym, jak piękny mógłby być świat, gdyby tych różnic nie było. Ale skoro już są, to przynajmniej w domach niech zapanuje miłość, radość i świąteczna, miła atmosfera.
I życzę wam dobrego roku jako przedsiębiorcom, jako tym, którzy dźwigają największe brzemię odpowiedzialności za tych, którzy zaufali, za tych, którzy z wami współpracują, za tych, których los zależy po części od tego, jak wam powiedzie się biznes. Za tę wzajemną współpracę, która musi zaistnieć na linii pracodawca – pracownik. (...) Żebyśmy potrafili siąść przy jednym, wspólnym stole, by rozwiązać problemy i iść dalej. (...) Bo jak wam będzie dobrze, to dobrze będzie mieszkańcom Łodzi.
Ani gospodarze, ani zaproszeni goście nie zapomnieli o tych, którzy potrzebują specjalnej uwagi, nie tylko w okresie świątecznym. Przygotowano liczne paczki
i prezenty dla podopiecznych Domu Dziecka w Grotnikach. Było to tym cenniejsze, że na twarzach ofiarodawców widać było prawdziwą, niekłamaną radość, przyjemność wypływającą z możliwości obdarowania drugiego człowieka. Było to zorganizowane naprawdę w wielkim stylu, z klasą, bez upokarzającej nuty „zbiórki charytatywnej”. Po prostu, dzieci dostały prezenty pod choinkę. Tak, jak po prostu być powinno. Za ten gest oraz pomoc dla samej instytucji podziękowała w imieniu swoim i podopiecznych – Sylwia Kalista, dyrektor placówki.
Ale i ludzie biznesu zostali obdarowani. Przyznano bowiem nagrody trzeciej edycji Nasze Dobre Łódzkie. Złoty znak jakości przyznawany w plebiscycie czytelników „Dziennika Łódzkiego” , „Expressu Ilustrowanego i „Naszego Miasta” otrzymali producenci kosmetyków na bazie wody termalnej z Uniejowa (Termy Uniejów) oraz stek z antrykotu bez kości (Rib Eye Steak).
Część oficjalna wigilijnego spotkania została uwieńczona oczekiwanym przez wszystkich słowem Metropolity Łódzkiego, księdza arcybiskupa Grzegorza Rysia. Ten skromny, mądry a zarazem pełen humoru kapłan zastrzegł, iż nie zaintonuje wspólnego śpiewania kolędy, ponieważ nie ma odwagi zmierzyć się z uświetniającą swoim śpiewem spotkanie artystką – Emilią Kudrą.
Nie zrobię tego po występie tej cudnej pani, ponieważ mam zmysł samozachowawczy.
Jako gość zaproszony przez przedsiębiorców, właścicieli i szefów firm, Metropolita powiedział:
Zastanawiam się od dłuższego czasu, co tu robię? Pierwszy pomysł, jaki mi przyszedł do głowy, to taki, że reprezentuję najlepszą firmę międzynarodową, która trwa dwa tysiące lat. I jak pokazują święta Bożego Narodzenia – zaczynaliśmy od szopki.
W dalszej części zebrani usłyszeli z ust Metropolity ważne przesłanie:
To, co ludzi naprawdę łączy, jest wewnątrz. Jeśli się ludzie nie spotkają w swoim systemie wartości, w swojej umiejętności słuchania siebie nawzajem, także w wyczuciu swojej wzajemnej słabości, to myślę, że jedność między nimi nie jest możliwa.
Po części oficjalnej nadszedł czas na przełamanie się opłatkiem i liczne kuluarowe rozmowy przy dźwiękach świątecznej muzyki i poczęstunku.